Światowy Dzień Geodety w Opatowie
Z okazji Światowego Dnia Geodety w Domu Muzealnym w Opatowie, w którym siedzibę ma Muzeum Geodezji i Kartografii, odbyło się seminarium naukowe. Mirosław Roszczypała, powiatowy geodeta podkreśla, że konferencja poświęcona Eugeniuszowi Romerowi to ważne wydarzenie dla Opatowa.
- To ważna postać w historii, uczestniczył w latach dwudziestych XX wieku w negocjacjach w ustaleniu granic Polski. To dla nas ważne wydarzenie, bo organizacja rozpoczęła się już w tamtym roku. Zaczęło się to niewinnie w zeszłym roku, otóż oddział Stowarzyszenie Geodetów Polskich z Gdańska zaproponował wycieczkę do Opatowa i ten pomysł rozrósł się do tej chwili, że mamy sympozjum - mówi Mirosław Roszczypała.
Do Opatowa na święto geodety zjechali specjaliści z różnych stron Polski między innymi Gdańska, Krakowa czy Kielc. Mirosław Roszczypała dodaje, że to także ważne spotkanie w kilkunastoletniej tradycji spotkań geodetów, które miały miejsce każdego roku w styczniu.
W Opatowie od kilkudziesięciu lat funkcjonuje Muzeum Geodezji i Kartografii, które jest unikatowe w skali kraju podkreśla starosta opatowski, Tomasz Staniek.
- Opatów jest siedzibą i mekką geodetów. Od dwudziestu lat istnieje muzeum geodezji i kartografii. Jest to chyba jedno z muzeów, które w swoich zbiorach ma różne sprzęty, zabytki, mapki geodezyjne i geodeci to miejsce lubią. Dziś zjechali się tutaj wybitni specjaliści by uczestniczyć w konferencji naukowej, ale też świętować, bo 21 marca światowy Dzień Geodety i cieszę się, że Opatów jest utożsamiany z ta dziedziną
– mówił Tomasz Staniek.
Podczas uroczystości, na ręce starosty opatowskiego złożono list intencyjny w sprawie nadania imienia Eugeniusza Romera, opatowskiemu muzeum.
- Oczywiście będzie przedmiotem procedowania przez radę, myślę, że przychylnie się do tego odniesiemy – dodał starosta.
Muzeum Geodezji i Kartografii w Opatowie powstało w 2005 roku w wyniku współpracy powiatu opatowskiego oraz Stowarzyszenia Inicjatyw Geodezyjnych i Kartograficznych „GEOCENTRUM”. Jak wspominał podczas seminarium Kazimierz Kotowski, ówczesny starosta opatowski, pomysł powstania tego muzeum zrodził się w roku 2000.
- Pomysł przybrał odpowiedni kształt i w roku 2005 mogliśmy takie muzeum otworzyć. Cieszę się, że geodeci mogą tak się wspierać nawzajem. Mogę powiedzieć, że Opatów jest miejscowością w kraju zmierzoną geodezyjnie, opisana i zinwentaryzowana maksymalnie jak to tylko możliwe, to dało nawiązanie współpracy z Wojskową Akademią Techniczną. To wszystko pokazywało, że w takiej małej miejscowości jak Opatów można robić rzeczy wychodzące ponad powiat, województwo i kraj. Zawsze byłem zadowolony kiedy będąc prezesem Związku Powiatów Polskich pytano mnie: Jak wyście to zrobili? Zawsze odpowiadałem, że zrobiliśmy to dzięki moim współpracownikom i tu na ręce kolegi Mirka ( Roszczypały – przyp. red.), Pawła Sidora i tych, którzy wtedy funkcjonowali i naszych sprzymierzeńców z Wojskowej Akademii Technicznej, z Politechniki Warszawskiej, ze Stowarzyszenia Geodetów polskich składam podziękowania, że to się tu w Opatowie udało – mówił Kazimierz Kotowski.
Na muzealną kolekcję składają się historyczne instrumenty i urządzenia geodezyjne, opracowania, mapy książki i dokumenty. Są tu zarówno duże urządzenia do obróbki zdjęć czyli autografy, jak i niewielkie instrumenty miernicze i kreślarskie między innymi teodolity, niwelatory, dalmierze, stereoskopy. Wśród eksponatów znajdują się dwudziestowieczne teodolity, dziewiętnastowieczna kierownica stolikowa do sporządzania map w terenie, duży zbiór map katastralnych oraz książka "Jeometria praktyczna" wydana w 1786 roku.
Zobacz zdjęcia
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?