Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prace przy basenie na Kani w Opatowie opóźnione. Otwarcie 1 czerwca 2024 roku. Co jest zrobione? Zobacz zdjęcia i film

Sandra Krakowiak
Sandra Krakowiak
Wideo
od 16 lat
Nie udało się zakończyć prac przy remoncie basenu do końca października. Kolejny termin to koniec listopada. Jak zapowiada burmistrz Grzegorz Gajewski, basen na pewno będzie oddany do użytku do końca tego roku. Uroczyste otwarcie nastąpi 1 czerwca 2024 roku.

Basen w Opatowie będzie gotowy do końca roku

Przypomnijmy, basen odkryty w Opatowie, który powstaje na tak zwanej Kani miał być gotowy do końca lipca 2023, jednak z powodu problemów z dostarczeniem niecki basenowej dotrzymanie terminu nie było możliwe. Nie udało się zamknąć remontu opatowskiego basenu również do końca października. Teraz mowa o końcu listopada.

Projekt, z którego gmina Opatów otrzymała dofinansowanie musi być rozliczony do końca roku, dlatego burmistrz Grzegorz Gajewski podkreśla, że inwestycja musi być zamknięta w tym roku.

- Najpóźniej do końca grudnia musimy się rozliczyć z wykonawcą. Mam obietnicę, że termin przekazania nam tego obiektu to będzie koniec listopada, więc myślę, że jeśli pogoda się utrzyma, to myślę, że ten termin będzie do dotrzymania

– mówi burmistrz.

Od ostatniej naszej wizyty na basenie, widać postęp prac. - Rozmawiałem przed chwilą z kierownikiem, wiemy już, że niecka jest kompletna, wystarczy ją tylko pospawać. Nie mamy już teraz problemów z elementami, które nie dojeżdżając nam tu na miejsce, wydłużały te prace. Teraz wszystko już jest, potrzebna jest tylko dobra i stabilna pogoda. Jestem dobrej myśli. Jestem przekonany, że 1 czerwca 2024 roku ten basen otworzymy i że do końca roku uda nam się go rozliczyć, zapłacić wynagrodzenie wykonawcy, co pozwoli nam na rozliczenie tej inwestycji w urzędzie marszałkowskim - zaznacza Grzegorz Gajewski.

W Opatowie będzie nowoczesny aquapark

Basen będzie bardzo nowoczesny i dostosowany do osób niepełnosprawnych, oświetlony. Będzie posiadał 4 tory pływackie oraz wydzielony z całego basenu brodzik.
- Żyjemy w XXI wieku i chciałem zostawić po tej kadencji, obiekt bardzo nowoczesny i niespotykany tutaj w okolicy. Nie przesadzę, jeśli powiem, że ostrowiecki basen nie ma takich atrakcji jakie będzie miał nasz basen. Nie mamy tu do końca do czynienia z basenem pływackim ale z małym aquaparkiem. Mamy tutaj i zjeżdżalnię, sztuczną rzekę, atrakcję dla dzieci, masażery, fontanny, Będzie tutaj na pewno co robić. To będzie nowoczesny obiekt – tłumaczy włodarz miasta.

Cały teren wokół już został zagospodarowany, pojawiły się ławki i kosze na śmieci, latarnie a cały plac został ogrodzony. Powstało także boisko oraz alejki wokół basenu. Teren będzie monitorowany. Praktycznie gotowy jest budynek gospodarczy.

- Można uznać, że to jest już temat zakończony. Pozostało ułożenie kostki na samym wjeździe na basen, prace porządkowe i zasianie trawy. Mamy piękny obiekt administracyjno- gastronomiczno – szatniowy, który stoi na fundamentach starego budynku. Założona jest także fofowoltaika, dzięki której obiekt stanie się energooszczędny. Oceniam, że zostało około 5 lub 7 procent całości prac – dodaje burmistrz.

Nowe miejsca pracy, płatne bilety i zaplecze gastronomiczne do wynajęcia

Na basenie w sezonie letnim zatrudnienie znajdą 3 osoby. - Projekt rewitalizacji obejmował zobowiązanie do zatrudnienia 3 osób. Jedna z tych osób będzie odpowiadała za kwestie techniczne basenu czyli obsługę tych wszystkich systemów, które sterują pracą basenu. Dwie osoby na pewno będą musiały być zatrudnione sezonowo, do kasy, do obsługi osób, które będą odwiedzały basen. Będziemy musieli zatrudnić także ratowników – zaznacza Grzegorz Gajewski.

Basen będzie działał przez 3 miesiące w roku, od czerwca do końca sierpnia. Koszt jego utrzymania będzie wynosił około 500 tysięcy złotych, dlatego basen będzie płatny.

- Oczywiście pół miliona złotych to jest teoria, tak szacujemy ale nie wiemy jakie będą koszty energii czy koszty obsługi samego basenu, ile wody będzie odparowywało i trzeba będzie ją uzupełniać, koszty filtracji, koszty ścieków. Tutaj też kwestia biletów wchodzi w grę, ze względu na to, że wszystkie baseny wokół są płatne – tłumaczy burmistrz i dodaje, że na pewno cena biletu będzie przystosowana do kieszeni opatowian.

Na terenie basenu powstanie także strefa gastronomiczna, tak, by ktoś to będzie chciał skorzystać z całodniowego pobytu na basenie, mógł tu także coś zjeść i się napić.
- Na początku roku (2024 – przyp. red.) ogłosimy przetarg na zagospodarowanie i poprowadzenie punktu gastronomicznego, ponieważ gmina Opatów sama nie może prowadzić działalności gospodarczej – tłumaczy Grzegorz Gajewski. Otworzeniem biznesu na opatowskim basenie jest zainteresowany przedsiębiorca, który prowadzi podobną działalność na ostrowieckim obiekcie. Burmistrz przyznaje, że wolałby, żeby gastronomię prowadził jednak ktoś z Opatowa, dzięki czemu pieniądze zarobione tutaj, będą zostawać w mieście.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto