Niezwykły koncert kolęd "Greccio - Jubileusz 800 lat" zespołu Za5pierwsza w Opatowie. Klasztor ojców Bernardynów wypełniony po brzegi

To był wieczór pełen magii w opatowskim klasztorze. Z koncertem kolęd ale i piosenek świątecznych wystąpił zespół Za5pierwsza.

"Greccio - Jubileusz 800 lat", to wyjątkowe wydarzenie, łączące w sobie tradycyjne kolędy i piosenki świąteczne, upamiętniające narodziny Chrystusa ale także niezwykłe przekazy – teksty źródłowe z życiorysu świętego Franciszka z Asyżu.

- Serdecznie was witam, tak licznie zgromadzonych w tej bazylice – mówił ojciec Maksymin Sebastian Ferenc.

- Jesteśmy aby wspólnie tu kolędować, aby zabrać was w podróż, bo my jesteśmy zafascynowani świętym Franciszkiem i wydarzeniami z Greccio. Właśnie w tej małej miejscowości, 800 lat temu święty Franciszek zapragnął na własne oczy cielesne być świadkiem narodzenia pańskiego i tam przygotował pierwszą szopkę. Do dziś kontynuujemy ten piękny zwyczaj w naszych świątyniach na całym świecie. Ale święty Franciszek nie uczynił tego, by uczynić to teatrem, on chciał to przeżyć, być autentycznym świadkiem. W trakcie tego wieczoru kolęd, to nie będzie zwykły koncert, ale chcemy żebyście i wy wyruszyli w taką podróż, żebyście chcieli przeżyć i doświadczyć te same piękne radości, wzruszenia co i święty Franciszek, który z szopki w Greccio uczynił liturgię

– dodał franciszkanin.

Zobacz zdjęcia z koncertu

„Greccio - Jubileusz 800 lat" to nie tylko koncert ale właśnie podróż do samego siebie, do wartości które wielokrotnie chowamy na co dzień i trochę o nich zapominamy. To czas miłości, miejsce narodzin Chrystusa, ale i naszej wiary na nowo a może nawet naszego życia od nowa.

Koncert zespołu Za5pierwsza nawiązuje do historycznego wydarzenia w Greccio, gdzie święty Franciszek z Asyżu w 1223 roku stworzył pierwszą szopkę, ukazującą narodziny Jezusa. Od tego czasu minęło ponad 800 lat. To symboliczne przedstawienie było prekursorem współczesnych jasełek i miało głęboki wpływ na tradycję Bożonarodzeniową.

O tej niewielkiej miejscowości święty Franciszek mówił: „W żadnym dużym mieście nie dokonało się tyle nawróceń, co w małym Greccio”. To właśnie tutaj postanowił przeżyć Boże Narodzenie zupełnie inaczej, niż to robiono do tej pory. Zebrał braci i ludność miasteczka, a do groty ze żłobem, który napełniono sianem, wprowadzono woła i osła. Tomasz z Celano pisze: „Na żłobie odprawia się uroczysta Msza Święta, w czasie której kapłan doznaje niezwykłej radości. Franciszek, ubrany w dalmatykę, gdyż był diakonem, dźwięcznym głosem śpiewa świętą Ewangelię”. Uczczono prostotę, wysławiono ubóstwo, podkreślono pokorę i tak Greccio stało się nowym Betlejem.