Piękna uroczystość w 160 rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego w Opatowie
Z okazji przypadającej w tym roku 160. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego, Opatowianie uroczyście oddali hołd bohaterom, którzy walczyli o odzyskanie niepodległości. Ziemia Opatowska wyjątkowo zapisała się na kartach historii Powstania Styczniowego. To właśnie tutaj rozegrały się jedne z najkrwawszych bitew. Tu ginęli Powstańcy za marzenia o wolnej Polsce. To dowód ich wielkiej miłości do Ojczyzny.
Starosta opatowski, Tomasz Staniek podkreślił, że ziemia świętokrzyska jest przesiąknięta krwią powstańców.
- Ten pomnik i to miejsce, w którym się znajdujemy zostało upamiętnione dopiero w 1916 roku. Początkowo stał tu krzyż drewniany, aby upamiętnić to miejsce stracenia sześciu żandarmów. Jest mi niezmiernie miło gościć w tym miejscu przedstawicieli służb mundurowych, wojska, lasów państwowych, samorządowców, radnych, przedstawicieli seniorów i młodzież klas mundurowych. Klasy mundurowe to nie tylko szkolenie obronne i nauka ale także kształtowanie ducha i postaw patriotycznych
- mówił starosta.
Słowa podziękowania za pamięć o bohaterach, powstańcach styczniowych skierował do obecnych również burmistrz Opatowa, Grzegorz Gajewski.
- Cieszę, się, że ta pamięć jest żywa w naszych sercach. Trzeba pamiętać o tym, że powstanie styczniowe było tym zrywem największym niepodległościowym, podczas którego rozegrano ponad 1200 bitew i potyczek. Było także najdłuższym zrywem, które spowodowało negatywne reperkusje dla Polski i dla Polaków. Zginęło prawie 20 tysięcy ludzi. Mam nadzieję, że Opatów, jako naznaczona tą krwią i historią powstańczą, doczeka się jeszcze muzeum powstania styczniowego, o które będziemy z panem starostą zabiegać – mówił burmistrz Opatowa.
Adam Podsiadło – Nadleśniczy Nadleśnictwa Ostrowiec przypomniał, że to lasy były schronieniem dla powstańców
- Musieli walczyć i spać w trudnych warunkach, bo to była ostra zima. Na terenie lasów, którym zarządzają leśnicy miała miejsce większość potyczek. Już dziś zapraszam państwa na jedną z wygranych potyczek tak zwana potyczka pod Jeziórkiem, gdzie Dionizy Czachowski wraz z oddziałem zwyciężył w wojskami carskimi. My jako leśnicy pielęgnujemy tę pamięć o bohaterach sprzed lat – mówił nadleśniczy.
Salwę honorową ku czci pamięci powstańców styczniowych oddała Grupa Rekonstrukcyjna z Małogoszcza a przy mogile na Promenadzie delegacje złożyły wiązanki kwiatów i zapaliły znicze.
Druga część uroczystości z okazji 160 rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego odbyła się w Domu Muzealnym imienia rodziny Bukowieckich. Tu wysłuchano prelekcji regionalisty Andrzeja Żychowskiego na temat związków Powstania Styczniowego z Opatowem oraz opowieści o umundurowaniu i wyposażeniu powstańców, Romana Marchewki i Grzegorza Szymańskiego.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?