Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powstanie nowe lapidarium na cmentarzu żydowskim w Opatowie (ZDJĘCIA)

Opracowała Anna Śledzińska
Tak wygląda obecne lapidarium w Opatowie.
Tak wygląda obecne lapidarium w Opatowie. Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Opatowskiej
Miejsce pamięci, złożone z blisko 200 fragmentów nagrobków żydowskich ma powstać na terenie dawnego cmentarza żydowskiego w Opatowie. Macewy, które przez kilkadziesiąt lat znajdowały się w różnych częściach miasta i okolic, postanowili zebrać i ocalić przedstawiciele Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Opatowskiej. Szacuje się, że w 1939 roku Żydzi stanowili ponad połowę ludności Opatowa.

Lapidarium z odzyskanych macew
Jak informuje przewodniczący Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Opatowskiej Tomasz Kucharski, w tym roku udało się zabezpieczyć około 200 fragmentów macew z dawnej żydowskiej nekropolii. Kilka lat wcześniej wydobyto je z dna rzeki, część znajdowała się w starym murze okalającym jedną ze szkół, kolejne – na prywatnych posesjach.
- Do wiosny przyszłego roku chcemy opracować projekt lapidarium, także przeprowadzić wszystkie uzgodnienia z gminą żydowską i uzyskać niezbędne zgody formalne związane z realizacją przedsięwzięcia. Każdą naszą działalność na terenie cmentarza żydowskiego konsultujemy z gminą żydowską- mówi Tomasz Kucharski.

W inwentaryzacji macew i w odczytaniu ich symboliki, pomogli specjaliści z Ośrodka Brama Grodzka– Teatr NN w Lublinie, pod kierunkiem profesora Andrzeja Trzcińskiego. Towarzystwo stara się także o grant na wsparcie finansowe realizacji projektu utworzenia lapidarium, w konkursie Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny w Polsce.
- Projekt lapidarium zakłada wkomponowanie w przestrzeń cmentarza znalezionych dotychczas macew oraz ich fragmentów tak, aby tworzyły jedną całość na wyznaczonym i odpowiednio przygotowanym gruncie- mówi Maria Borzęcka, członkini zarządu Towarzystwa.- Chodzi o to, aby w godny i trwały sposób wróciły na swe pierwotne miejsce. Oczywiście nie będą „udawały” konkretnych nagrobków, ale symbolizowały miejsce wiecznego spoczynku obywateli Opatowa wyznania mojżeszowego. Projekt będzie miał charakter otwarty, aby w następnych latach można było dodać kolejne znalezione na terenie Opatowa macewy, których jest jeszcze wiele. Chcemy ocalić nekropolię Żydów opatowskich, którzy w czasach nazizmu zostali zamordowani, a w okresie PRL ich materialny ślad w postaci cmentarza został niemal doszczętnie zniszczony.

Ponad połowa miasta
Żydzi zaczęli osiedlać się w Opatowie w XVI wieku, a w latach 30. XVII wieku powstała tu gmina żydowska. Od II połowy XVIII wieku Opatów stał się ważnym ośrodkiem chasydzkim. Przez stulecia opatowscy Żydzi zajmowali się handlem, rzemiosłem, byli właścicielami zakładów przemysłowych, urzędnikami, nauczycielami, lekarzami. W 1939 roku stanowili ponad połowę ludności miasta- było to około 5,8 tysiąca osób. W pierwszych latach II wojny światowej wskutek wojennej migracji i przesiedleń w Opatowie mieszkało ponad 8 tysięcy Żydów. 22 października 1942 roku Niemcy wypędzili mieszkańców utworzonego tu wcześniej getta na stację kolejową do położonych kilkanaście kilometrów dalej Jasic, skąd wywieziono ich do obozu w Treblince i zamordowano. Okupację przeżyło około 350 przedstawicieli żydowskiej społeczności Opatowa.

Historia wciąż żywa
Lapidarium ze starymi płytami nagrobnymi ma powstać do października 2022 roku, w związku z przypadającą wówczas 80. rocznicą wypędzenia Żydów z opatowskiego getta, wywiezienia i zamordowania ich w Treblince.
Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Opatowskiej od kilku lat upamiętnia rocznicę zagłady opatowskich Żydów. Msza święta w 79. rocznicę ich wypędzenia z miasta odbędzie się w niedzielę, 24 października o godzinie 12, w kolegiacie świętego Marcina w Opatowie.
W piątek 22 października uczniowie z opatowskiego Liceum Ogólnokształcącego im. Bartosza Głowackiego wezmą udział w uroczystości on-line, upamiętniającej tragiczną historię sprzed 79 lat. Przygotują ją i po hebrajsku przeprowadzą potomkowie opatowskich Żydów z Izraela. Licealiści będą mogli z nimi porozmawiać.

Z nagrobków budowano ulice i ściany
Na cmentarzu żydowskim w Opatowie, który przez ponad 400 lat był miejscem pochówku miejscowych Żydów, pod koniec II wojny światowej znajdowało się około tysiąca kamiennych nagrobków. W 1956 roku nekropolię oficjalnie zamknięto, a jej teren – na wniosek władz miasta – przeznaczono na park miejski. W 1962 roku przeprowadzano jedynie symboliczne ekshumacje. Płyty nagrobne, usunięte z cmentarza, wykorzystywano między innymi do wzmocnienia podbudowy murów w mieście, na cmentarzu parafialnym. Posłużyły także niektórym mieszkańcom za materiał budowlany na prywatnych posesjach.

Jesienią 1989 roku, dzięki staraniom społeczników z Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Opatowskiej oraz pomocy ówczesnych władz Opatowa i pracowników Żydowskiego Instytutu Historycznego w Warszawie, na terenie dawnego cmentarza żydowskiego utworzono niewielkie lapidarium, z kilkoma macewami, wmurowanymi w betonowe podstawy. Stoi tu też pomnik, zaznaczający historyczną przynależność tego miejsca do żydowskich mieszkańców miasta. W 2012 roku na wniosek Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego władze Opatowa zmieniły regulamin korzystania z parku miejskiego, aby zapewnić godne traktowanie terenu dawnego cmentarza – nadano mu wspólnie nazwę Parku Pamięci. Przy wejściu na teren parku stanęła brama z tablicą pamiątkową.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto