Dzieci z przedszkola HaHaHa wiedzą już wszystko o pierwszej pomocy (ZDJĘCIA)

Wiele razy słyszymy o przypadkach dzieci, które w krytycznej sytuacji potrafią zachować zimną krew, co niejednokrotnie ratuje życie ich rodzicom, dziadkom, a nawet obcym osobom potrzebującym pomocy. Podstaw jej udzielania najczęściej uczą się w swoich przedszkolach. W przedszkolu HaHaHa w Opatowie właśnie zakończyło się takie szkolenie.

Zajęcia z dziećmi prowadził Marek Borkowski, ratownik medyczny z wieloletnim doświadczeniem. Swoje doświadczenie zdobywał między innymi w Świętokrzyskim Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu oraz na Oddziale Anestezjologicznym i Intensywnej Terapii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach. Marek Borkowski jest też ratownikiem wodnym z Kwalifikowaną Pierwszą Pomocą i co bardzo ważne, ma wspaniały kontakt z dziećmi.

Już na na pierwszych zajęciach dzieci dowiedziały się co to jest pierwsza pomoc, jak ocenić sytuację pod kątem własnego bezpieczeństwa, jak postępować na miejscu zdarzenia, do kogo można zwrócić się o pomoc. Poznały podstawowe numery alarmowe, zasady jak zawiadamiać o nagłym zdarzeniu i jak transportować poszkodowanego.

Dzieci bardzo aktywnie uczestniczyły w zajęciach. Zadawały pytania, ale i potrafiły odpowiedzieć na pytania zadawane przez prowadzącego zajęcia. Chętnie brały udział w odgrywanych scenkach i uczyły się podstawowych czynności ratujących życie i zdrowie drugiego człowieka.

- Podczas zajęć ratownik medyczny opowiedział przedszkolakom w jaki sposób udziela się pierwszej pomocy, jak pomóc poszkodowanym zanim przyjedzie pogotowie ratunkowe- wyjaśnia Aneta Werońska, dyrektor przedszkola HaHaHa w Opatowie.- Dzieci z zainteresowaniem słuchały wskazówek dotyczących zachowania się w sytuacji zagrożenia życia na przykład skaleczenia, oparzenia, utraty przytomności, zatrucia, złamania czy krwotoku. Nauczyły się podstawowych numerów alarmowych oraz jak wezwać pomoc przez telefon.

Duże wrażenie zrobiły na nich fantomy, na których dzieci uczyły się podstaw reanimacji. Użycie fantomu na zobrazować, jak zachowuje się ludzkie ciało podczas udzielania pierwszej pomocy. Pomaga na przykład nauczyć się, jaki powinien być nacisk na klatkę piersiową podczas masażu serca.

- Zorganizowane przez nas zajęcia miały na celu kształtowanie pozytywnych i bezpiecznych postaw oraz zapoznanie najmłodszych z podstawowymi czynnościami ratowniczymi w wypadku nieobecności osób dorosłych- mówi Aneta Werońska.- Oczywiście szkolenie nie zrobiło z przedszkolaków profesjonalnych ratowników, ale nauczyło je opanowania i radzenia sobie w sytuacjach stresowych. Uważam, że bardzo ważne jest wprowadzenie tematyki pierwszej pomocy i oswajanie z nią najmłodszych, bowiem kiedy dorosną, nie będą się bały udzielać pierwszej pomocy.

Na zakończenie zajęć dzieci przystąpiły do egzaminu z zakresu nabytej wiedzy oraz umiejętności... Oczywiste jest, że wszystkie egzamin zdały z wyróżnieniem, czego dowodem są uzyskane przez nich dyplomy.

Nie obyło się również bez wspólnych zdjęć z ratownikiem i pozowania w prawdziwym, strażackim kasku.